Przypis: 2


Nie ma w tym epigramacie ani jednego wersu, któryby nie nawiązywał do toposów rzymskich elegii miłosnych.

Np. militia amoris, ograniczając się do Amores Owidiusza: I 9; III 7, 68: nunc opus exposcunt militiamque suam; oraz do Ars amatoria I 35-36; II 233. Choć topos jest dawny, jednak Owidiusz jako pierwszy spośrod rzymskich poetów (G. Baldo, Commento al II libro di Ovidio, Ars amatoria, a c. di E. Pianezzola, Milano 2007, s. 298), opisywał miłość jako nie pasującą do próżniactwa (otium), w elegii I 9, 46: Qui nolet fieri desidiosus, amet!, potwierdzając ten pomysł w Ars amatoria II 229: Amor odit inertes. Przykładem próżniaczej miłości niech będzie Tibullus I 1, 57-58: Non ego laudari curo, mea Delia: tecum / dum modo sim, quaeso, segnis inersque vocer. (cyt. za: Baldo, Commento, s. 298). [FC]


Zamknij okno