PRZEKŁAD
Foricoenia sive epigrammatum libellus > 115. Stanislai Hosii Cardinalis manibus > strony 43 - 43
|
115. Cieniom kardynała Stanisława Hozjusza1
Gdyby ktoś mógł uniknąć przybytków Acherontu2 i nie musiał żeglować po rozlewiskach Styksu3, między niewielu, co takiej byliby godni nagrody, ciebie by trzeba, Hozjuszu, przed wszystkimi policzyć! Czy się kiedyś narodzi ktoś równie żarliwej wiary, ktoś równego twojemu zapału ku obronie religii4? Umarł wzór obyczajów i wizerunek cnoty, przepadła święta krynica boskiej wymowy5! Pisma6 zaś po wsze czasy żyć będą – dzięki nim również i ty, o wielki Hozjuszu, zdasz się po wszystkie żyć wieki!
tłum. Grzegorz Franczak |
STRONA 43 |