Foricoenia sive epigrammatum libellus (Foricoenia, czyli książeczka fraszek) ukazały się po raz pierwszy w Krakowie w 1584 w Drukarni Łazarzowej. Prawdopodobnie jest to ostatni zbiór utworów, który został przygotowany przez Kochanowskiego do druku przed śmiercią. Nie oznacza to jednak, że łacińskie epigramaty są najpóźniejszymi jego dziełami, pisał bowiem je przez całe życie: najstarsze z nich powstały jeszcze w czasie jego studiów w Padwie w latach 60. XVI, ostatnie krótko przed śmiercią. Tytuł zbioru jest neologizmem łacińskim i oznacza "ucztowanie poza domem". Liczący prawie 140 utworów zbiór jest jakby lustrzanym odbiciem polskich fraszek: czytelnik przyglądający się obu książkom dostrzeże wiele zbieżności. Pojawiają się te same osoby, wydarzenia, obrazy poetyckie i te same pytania. Obok fraszek czysto lirycznych można znaleźć epickie czy wręcz udramatyzowane. Kochanowski bawi się słowami, wykorzystuje ich wieloznaczność, aby budować bardzo wymyśle czasem koncepty. Niektóre z foriceniów są poligonem doświadczalnym, na którym Kochanowski testuje możliwości swojego warsztatu poetyckiego.
Podstawa edycji:
Elegiarum libri IV. eiusdem Foricoenia sive Epigrammatum libellus, Drukarnia Łazarzowa, Kraków 1584. Format 4o. Egzemplarz ze zbiorów Biblioteki Jagiellońskiej, sygn. Cim. 5945 (pierwodruk).