PRZEKŁAD
Foricoenia sive epigrammatum libellus > 49. Ad Iacobum Gorscium > strony 19 - 20
  | 
| 
 
 
 49. Do Jakuba Górskiego 
 Również i tutaj, gdzie Iłża spogląda na żyzne pola, tu przez rwące rzeki i przez skaliste bezdroża dotarła fama twych, Górski1, dokonań. Bo też gdy porwałeś błyszczący oręż w obronie Cycerona i śmiało stanąłeś na ubitej ziemi, gdy wroga, z samym Cyceronem dodającym otuchy i sprzyjającym zamysłom, w długich zapasach i z pomocą rzymskiej sztuki wymowy powaliłeś na ziemię i słusznie otrzymałeś palmę zwycięstwa,  | 
 STRONA 19  | 
| 
 
 wówczas wróg zgnębiony i z wielkim bólem w sercu, by nie oglądać już dłużej oblicza zwycięzcy, zasmucony wyniósł się na brzegi dalekiej Warty2 – tak jak byk, pokonany w walce, o złamanych rogach, chyłkiem wycofuje się z pola i kryje w ciemnych matecznikach dzikich zwierząt, a stada idą za zwycięzcą. Chwała twej dzielności, Górski! Twa sława sięga niebios: jak wielki był bowiem Alcyda po pokonaniu Buzyrysa2 i po ujarzmieniu trójgłowego3 strażnika dymiącego Orkusu, tak wielki ty jesteś, Helwidiusza – umiejętnego poetę zwyciężywszy siłą geniuszu i wymownym językiem! 
 przeł. Grzegorz Franczak  | 
 STRONA 20  |